Festyn „Rodzinne zakończenie wakacji” okazał się strzałem w dziesiątkę. Plenerowe miejskie kino, obudowane wieloma ciekawymi wydarzeniami towarzyszącymi, przyciągnęło na plac pomiędzy osiedlami Bobrowniki i Niepodległości bardzo wielu mieszkańców Łęcznej.
Szczególnie cieszy fakt obecności tak wielu rodziców z dziećmi. To był prawdziwie rodzinny festyn, na którym każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Leszek Włodarski - zastępca burmistrza Łęcznej, słownie przypomniał, że skwer powstawał ze środków budżetu partycypacyjnego osiedli Bobrowniki i Niepodległości, a trwające wydarzenie jest niejako jego otwarciem.
Impreza rozpoczęła się w piątkowe, bardzo ciepłe popołudnie. Przez dwie godziny setki osób przewinęło się przez plac przy ul. Wierzbowej. Na miejscu pojawili się animatorzy zapewniający rozrywkę dla małych dzieci. Zgodnie z zapowiedziami było puszczanie dużych baniek mydlanych, modelowanie zwierzątek z balonów, zabawy z chustą, giga twister, tor przeszkód, zabawa samochodzikami RC, strzelanie z łuku animacyjnego, a także mini zamek dmuchany. Powodzeniem cieszyły się też elementy na stałe funkcjonujące na placu takie jak: kolejka tyrolska, plac do ćwiczeń i tor jazdy dla rowerów.
Pierwszym wyemitowanym filmem był animowany ”Asteriks i Obeliks: Osiedle Bogów.” Chętnych było tak dużo, że szybko zabrakło leżaków. Zastąpiły je koce, karimaty i bluzy. Drugim wyemitowanym filmem tego wieczoru był western „3:10 do Yumy”.
W sobotę, znacznie bardziej rozbudowanym dniu festynu, odczuwalna temperatura była znacznie niższa niż dzień wcześniej, w przeciwieństwie do gorącej atmosfery.
Na placu zabawa rozpoczęła się o godzinie 14:00. Dla najmłodszych przygotowano dużą, dmuchaną zjeżdżalnię i rozpoczęto wydawanie nielimitowanego popcornu i waty cukrowej, co szczególnie ucieszyło tych mniejszych uczestników festynu.
Nie zabrakło także dziewczyn Iwony Burago „Buri” i Eweliny Borowskiej „Boro” prezentujących pokazy akrobatyki i acroyogi z wykorzystaniem łęczyńskiego placu do street workout’u. Pokazy rowerowe z wykorzystaniem specjalnie budowanych na tę okazję ramp, własnego samochodu, a także toru do pump tracku zapewniła Lubelska Scena Dirtowa. Grami i zabawami dla dzieci zajmowali się wolontariusze, animatorzy, pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Stowarzyszenie „Maksymilian” . Dla mieszkańców, którym nie udało się być z nami w piątek powtórzono także atrakcje z pierwszego dnia festynu.
Plac tętnił życiem. W rytm puszczanej muzyki odbywały się kolejne gry, zabawy i zawody sportowe.
Tuż przed godziną 19:00 rozpoczął się seans filmu animowanego „Były sobie człowieki”, a zaraz po nim wyemitowano komedię „Tajne przez poufne”.
Frekwencja na dwudniowym festynie przerosła najśmielsze oczekiwania. Uśmiech dzieci, młodzieży i osób dorosłych, którzy postanowili razem z nami spędzić kilka godzin jest dla nas największym sukcesem. Cieszymy się, że byliście z nami.
Galeria zdjęć - Piątek
1 i
2 Galeria zdjęć - Sobota
1