OSP z tradycją

Strażacy-ochotnicy z najstarszych Ochotniczych Straży Pożarnych w Polsce spotkali się z okazji setnej rocznicy powstania Związku Floriańskiego w Sali Kolumnowej Sejmu w Warszawie. W tym gronie byli i łęczyńscy druhowie.

Na zaproszenie prezesa Zarządu Głównego Związku OSP RP Waldemara Pawlaka do stolicy przyjechało blisko trzystu strażaków-ochotników. Ich jednostki powoływane były przed 1900 rokiem na ziemiach polskich pod zaborami pruskim i austriackim oraz na terenie Królestwa Polskiego.

Zebrani wysłuchali referatów na temat ruchu pożarniczego, rozmawiali z gośćmi m.in. z Parlamentarnego Zespołu Strażaków. Przedstawicielom OSP wręczono pamiątkowe medale. Jednostka OSP Łęczna należy do naj-starszych w kraju. Dostępne materiały dotychczas wskazywały, że ma 158 lat. W 2008 roku na stadionie w Łęcznej odbyły się uroczystości z okazji jej 150-lecia. - Wtedy była mowa o tym, że łęczyńska OSP jest w gronie czterech najstarszych. Prawdopodobnie jednak jest starsza o kolejne 20 lat. Dostępne archiwa pozwalają nam sądzić, że OSP Łęczna powstała jako druga na ziemiach polskich. Niebawem powinno się to wyjaśnić - mówi Michał Czajkowski, prezes OSP Łęczna, który kierownictwo jednostki przejął w 2016 roku od Stanisława Medyńskiego,.

Założycielami OSP Łęczna byli: ksiądz Bolesław Wrześniewski i dziedzic dóbr łęczyńskich Ludwik Grabowski. Początkowo całym majątkiem jednostki były dwie ręczne sikawki. Wodę do gaszenia pożarów dostarczano w beczkach, a łopaty i wiadra dostarczały cechy rzemieślnicze. Impulsem do powołania jednostki była drewniana zabudowa miasteczka i jarmarki, na które zjeżdżały tysiące kupców. Miasto nawiedzały pożary, jak np. ten w 1846, kiedy spłonęło całe centrum. Ogień niszczył Łęczną także w latach 1856-1857.