Samorządowcy z Ziemi Łęczyńskiej piszą wspólny plan

We wtorkowe przedpołudnie, w sali Urzędu Miejskiego w Łęcznej, spotkali się samorządowcy z posłem na Sejm RP. Tematem rozmów były możliwe scenariusze dla regionu, gdyby Lubelski Węgiel „Bogdanka” – największy pracodawca we wschodniej Polsce – zaczął stopniowo ograniczać wydobycie.

W rozmowach uczestniczyli: poseł na Sejm RP Krzysztof Bojarski, burmistrz Łęcznej Leszek Włodarski wraz z zastępcą Bartłomiejem Zwolakiewiczem, starosta Daniel Słowik, wójt Ludwina Andrzej Chabros, wójt Spiczyna Tomasz Iwanicki, wójt Milejowa Tomasz Suryś, wójt Puchaczowa Urszula Hucz oraz wójt Cycowa Marta Kociuba.

Dostęp do nowych przyłączy energetycznych, przyspieszenie procedur administracyjnych i budowa dróg dojazdowych – to tylko część listy spraw, które zdominowały dyskusję. Samorządowcy podkreślali, że bez solidnej infrastruktury – energetycznej, drogowej i kolejowej – region nie zdoła przyciągnąć inwestorów, gdy kopalnia zacznie ograniczać moce produkcyjne.

– Wkrótce to parametry zasilania mogą decydować o być‑albo‑nie‑być nowych zakładów – argumentował poseł Bojarski, prosząc gospodarzy gmin o szczegółowe dane dotyczące mocy dostępnej w poszczególnych miejscowościach. – Mamy 10–15 lat na przygotowanie się do transformacji. Nikt dziś nie wie, jaka będzie przyszłość kopalni, ale nie można bezczynnie czekać. Samorządy i kopalnia muszą być na ten czas przygotowane.

Wójtowie przyszli z konkretnymi propozycjami: jedni wskazywali działki pod strefy przemysłowe, inni planują rozbudowę istniejących zakładów. Łącznie samorządy deklarują kilkaset hektarów gruntów możliwych do włączenia w przyszłą strefę ekonomiczną, którą – zgodnie z propozycją – miałaby zarządzać kopalnia Bogdanka jako operator. Za kilka dni zaplanowano spotkanie z zarządem LW Bogdanka.

Samorządowcy przypomnieli, że województwo lubelskie wciąż cierpi na deficyt stabilnych miejsc pracy. – Bez dużego zakładu ani wielu mniejszych powiat nie zatrzyma młodych ludzi – podkreślał burmistrz Łęcznej Leszek Włodarski.

Zaproszeni przedsiębiorcy wskazywali główne bariery: wysoką i niestabilną cenę gazu, brak zwolnień podatkowych, brak dopłat do magazynów energii dla MŚP oraz słabe połączenie Łęcznej z Lublinem.

Uczestnicy wyszli z narady z listą postulatów, które niebawem trafią do Warszawy jako wspólne stanowisko samorządów.